Alain Lefevre (Jean-Claude Van Damme) jest człowiekiem, który prowadzi rozwiązły tryb życia. Jego dzień codzienny to zabawy, …

source

40 odpowiedzi

  1. Co za badziewie, pamiętam ten film sprzed 20 stu lat i wtedy mi sie podobał, ale teraz ….cieszę że że jest przyspieszenie i możliwość przewijania…….

  2. Dziś ze względu na poprawność polityczną połowa żołnierzy w filmie to by były kobiety. Najlepiej jakieś afro. Gdzie jedna kładłaby 10 chłopa.

  3. Dramat i tragedia.Czy w takiej kupie mężczyzn nie istnieje niebezpieczeństwo pojawienia się zjawiska homoseksualizmu ? Ten film pomija ten aspekt i to traktuję jako słabą stronę tego arcydzieła.

  4. Film znakomity. A propos Legii Cudzoziemskiej, to mój Ojciec, będąc swego czasu w Paryżu, poznał tam szewca o imieniu Andre, a który to był w Legii Cudzoziemskiej. Namawiał on mego Ojca do wstąpienia do Legii Cudzoziemskiej, mówiąc mu, że po odsłużeniu w tejże Legii będzie miał z tego tytułu wielkie profity. A mianowicie obywatelstwo francuskie, dożywotnią rentę. Ojciec mój powiedział o tym swojemu Ojcu. A ten stanowczo odwiódł go od tego pomysł. A co stało się potem? Ano, potem było Dien Bien Fu, czyli wielka klęska Francuzów w bitwie pod Dien Bien Fu. A propos mego Ojca, to jako rzecze przysłowie "Młodość musi się wyszumieć".

  5. Stanowczo powinno się wynaleźć inne rozrywki niż wojna.Musi się przyjąć pokój między ludźmi na ziemi,ale jest do tego bardzo daleko.W społeczeństwach musi przeważyć niechęć do wojny,jest to trudne do zrobienia.Niechęć do wojny nie zawsze daje oczekiwane skutki-wystarczy jeden napastnik aby wszystko się posypało.Zbudowanie łagodniejszej ludzkości jest pracą na pokolenia a my mało wiemy o tym jak to osiągnąć.Musimy jednak trzymać się pokoju.