Odsłon : 1113593
Kevin Durand („Wirus”, „Instynkt pierwotny”) w horrorze o mrocznych siłach, które czają się wśród przepastnych lasów Ameryki.
Po śmierci syna i rozstaniu z żoną Paul Shields obejmuje posadę szeryfa w Maiden Woods. To spokojne, małe miasteczko położone w północnowschodniej Ameryce. Wydaje się, że w tej sielankowej okolicy narzekać można będzie wyłącznie na nudę. Coś jednak czai się w lasach otaczających wyizolowaną społeczność. Legendy o drzewach i tym co mieszka wśród nich krążą tu od pokoleń. Zniknięcia… przemoc… niewytłumaczalne racjonalnie zjawiska. Kiedy rozpoczyna się wycinka, szeryf i jego pomocnik zaczynają obserwować dziwne i niepokojące zdarzenia.
Tytuł oryginalny: DARK WAS THE NIGHT
Reżyseria: Jack Heller
Scenariusz: Tyler Hisel
Gatunek: Horror
Produkcja: USA
Rok produkcji: 2014
Obsada: Kevin Durand, Lukas Haas, Bianca Kajlich, Nick Damici, Heath Freeman
Zasubskrybuj kanał, dzięki temu będziesz na bieżąco z naszymi filmami
🔺
Najnowsze ciekawostki znajdziesz na naszym kontach na:
🔹 Twitter
🔹 Instagram
🔹 Facebooku
#film #filmy #lektor #lektorpl #filmylektorpl #filmyzlektorem #popolsku #calyfilm #całyfilm #zadarmo #nowosc #nowość #nowosci #nowości #alefilmy #nowyfilm #newvideo #kino #horror #hd #scary #scarymovie
24 odpowiedzi
Dla małych dzieci .
Dawno temu oglądaliśmy stary film ale można obejrzeć
Polecamy i pozdrawiamy😃
Kolejny raz i tak samo ciekawie się ogląda. Bardzo dobry film!
jeny, jaka nuda, dwa razy przysnąłem…
Znakomity, klimatyczny horror. Polecam.
Super
ale tępy film. nudy.
Spoko fajny klimacik taki zimny
Spoko film
Naprawdę dobry film👍
Yyyy…. Oj sredni ten film 😅 Ale dzieki za wrzute
Spoko film
dobry film ale pasuje dalsza cześć
Kolory zupełnie zjebane – wszystko niebieskie – nie da się oglądać.
Drzewo ich zabiło…Arrr aghrrr..rrrr…wrrrrrr.ARRRRRRR ARRRRRRR
DOBRY. BEZ RYNSZROKOWEGO JĘZYKA. BEZ PRZEMOCY. Stare ,dobre kino. Warto popatrzeć.
Świetny film, godny polecenia. Przerażające wizja gdyby coś tak potwornego istniało. Czyli bedzie 2 część bo koncowka daje dużo pomyślenia.
Stawiam ze to był tzw.Dogman z indiańskich legend
Niskobudżetowe kino klasy C. Fabuła przewidywalna, a nastrój wywołany głównie tym, że panuje ciemność i na ekranie prawie nic nie widać. Strata czasu.
Przypadkiem znalazłam tą stronę mega 😊
Garbaty przyćpany niezbyt bystry szeryf zmaga się z żoną, która nie chce z nim być, bo kiedy zadaje mu absurdalne pytanie typu „gdzie jesteś” on odpowiada nie wiem. Zmaga się również z irytującym małym kurwiem, którym jest jego syn. Film się ciągnie niemiłosiernie potwór jakiś gumowy ubity w końcu wszyscy się cieszą okładają się kocami, ale reżyser daje nam do zrozumienia w sztampowy sposób, że czeka ich walka jeszcze z całym stadem. Szkoda czasu na to.
Godzina 04*49 środa.
Film obejrzany.
Dziękuję.
Tak głupio nagranego policjanta to jeszcze nie oglądałam.