Odsłon : 297822

Autobus odjeżdża 6.20 – polski film obyczajowy z roku 1954 w reżyserii Jana Rybkowskiego. Scenariusz napisali Wilhelmina Skulska i Jan Rybkowski. Film kręcono w bytomskiej dzielnicy Bobrek i zachowały się w nim plenerowe pejzaże nieistniejącej już huty.

Młoda fryzjerka z małego miasteczka, Krystyna (Aleksandra Śląska), odchodzi od męża Wiktora (Jerzy Duszyński), który jej nie szanował i źle ją traktował, a w dodatku oszukiwał. Krystyna, przekonawszy się, że mąż nie tylko jej nie rozumie, ale i ją oszukuje, wyjeżdża z miasteczka na Śląsk, pracuje w hucie „Bolesław”. Krystyna jest fryzjerką, ale nie może znaleźć pracy lepszej niż stanowisko sprzątaczki. Z czasem zdobywa kwalifikacje i zawód (spawacza), kształci się, a dzięki temu zostaje cenioną aktywistką.

30 odpowiedzi

  1. Ale propaganda komunistyczna. A kraj 10 lat po wojnie wygląda jakby cały czas trwała. Komuna to jednak był syf. A aktorzy wiadomo zawodowcy. Nie porównuję do dzisiejszych miernot.

  2. Socrealistyczna perelka ,ale zrobiona porzadnie.
    Dziewonski,Wichnirz,Kestowicz,Hanka Bielicka,Slaska…no i inny …musieli z czegos zyc.
    No i rezyser-Rybkowski;fachura..
    Pozniej zrobil “Chlopow” no i “Kariere Nikodema Dyzmy”
    Musieli z czegos zyc!!!
    Orkiestra ze Stalinogrodu….

  3. Orkiestra do filmu w "Stalinogrodzie" !!!! Stalin kazal zmienic nazwe, chyba Chorzowa albo Katowic.
    Politycznie straszne czasy ale ludzie poczciwi.