Odsłon : 198
Gdy trzy lata temu twórca „Pogorzeliska” i „Blade Runnera 2049” zaprosił nas na piaszczyste pustkowia planety Arrakis, podążaliśmy za nim trochę na ślepo i z rozregulowanym kompasem. Bo choć pierwsza „Diuna” olśniewała wizualną maestrią i prostowała zawiłe meandry powieści Franka Herberta, to jednak pozostawiała widza w stanie pewnego niedosytu i emocjonalnego zawieszenia graniczącego z dezorientacją.

Jedna odpowiedź
Diuna Część druga https://ogladaj.eu/details/3926130