Odsłon : 30729
Wrzos – polski film fabularny – melodramat z 1938 roku. Film ten jest przedwojenną adaptacją powieści Marii Rodziewiczówny.
Data premiery: 16 czerwca 1938
Reżyseria: Juliusz Gardan
Scenariusz: Juliusz Gardan, Alfred Niemirski
Muzyka: Władysław Szpilman
Zdjęcia: Jakub Joniłowicz
Scenografia: Jacek Rotmil, Stefan Norris
Produkcja: Elektra-Film
OBSADA:
Stanisława Angel-Engelówna (Kazia),
Franciszek Brodniewicz (Andrzej Sanicki),
Hanna Brzezińska (Celina),
Mieczysław Cybulski (Stach Boguski),
Mieczysława Ćwiklińska (Ramszycowa),
Stanisława Wysocka (babka Stacha),
Janina Janecka (macocha Kazi),
Lidia Wysocka (Dębska),
Wanda Jarszewska (Wolska),
Kazimierz Junosza-Stępowski (prezes Sanicki),
Aleksander Zelwerowicz (ojciec Kazi),
Władysław Grabowski (hrabia Kołocki),
Leszek Pośpiełowski (Radlicz),
Ola Leszczyńska (Julka),
Michalina Łaska (Józefiakowa, uboga),
Jadwiga Bukojemska (plotkarka),
Stanisława Kawińska (sąsiadka),
Irena Skwierczyńska (kucharka),
Wera Przygocka (córka Wolskiej),
Roma Glan (córka Wolskiej),
Ada Owidzka (znajoma Celiny),
Julian Krzewiński (Jan),
Henryk Małkowski (lichwiarz),
Jerzy Kobusz (Antoś),
Bronisław Dardziński (Ambroziak),
Leopold Morozowicz (starzec)
16 odpowiedzi
😞😞😞😞😞
Piekny film ❤
Piękny film,z życia wzięty 😢
Już dawno nie oglądam tak dobrego filmu….piękna historia.
Szkoda ze tak sie smutno skonczyl
💖
Uwaga- błąd. W 25-tej minucie film się zapętla i do 34 minuty oglądamy jeszcze raz to samo.
1,1
Piekny, wzruszajacy film
Bardzo rzuca się w oczy jak chrześcijaństwo ogranicza tych ludzi w rozwoju.
Perełka
Bardzo piękny film…. dziękuję za wznowienie filmów przedwojennych….
Bardzo smutny film, ale piękny. Mieczysława Ćwiklińska jak zwykle wspaniała aktorka. Dziękuję za udostępnienie🍀
Czy mnie się zdaje, czy w książce dawny narzeczony Kazi wzgardził nią, gdy wrócił i dowiedział się, że jest mężatką?
Przez co ona zachorowała i poddała się w chorobie, po czym zmarła.
Tak zapamiętałam książkę.
To bardzo dobrze, że ktoś tak pięknie wykonał koloryzację tego filmu.
Lubię książki Rodziewiczówny ale patetyczne, przerysowane aktorstwo tego filmu nie bardzo w moim guście.
Podobała mi się gra najstarszych aktorów, zwłaszcza p. Mieczysławy Ćwiklińskiej.
Dziękuję bardzo za wrzutkę,piękny film,dawno temu czytałam ksiązkę,płakałam jak bóbr.