265425
Wodzirej – polski film obyczajowy z 1977 r. w reżyserii Feliksa Falka, nakręcony według autorskiego scenariusza. Film zaliczany do nurtu kina moralnego niepokoju przedstawia losy Lutka Danielaka (Jerzy Stuhr), wodzireja znajdującego się na dalekim miejscu w hierarchii konferansjerów, który pragnie przyśpieszyć swoją karierę, posługując się szantażem, donosicielstwem oraz innymi nieetycznymi działaniami.
Bohaterem Wodzireja jest Lutek Danielak, znajdujący się na dalekim miejscu w hierarchii wodzirejów-konferansjerów w wojewódzkim oddziale Estrady. Do jego codziennych zadań należy między innymi obsługa przyjęć dla dzieci i rencistów oraz zabaw szkolnych. Nie mając własnego mieszkania, rezyduje w wynajętym pokoju u kolegi z pracy, Romka. Z zawiści wobec wyższych hierarchią kolegów postanawia ubiegać się o prowadzenie prestiżowego balu, który organizowany jest na okoliczność otwarcia hotelu „Lux”. Pomoc obiecuje Lutkowi dyrektor Wydziału Kultury, jednak aspirujący wodzirej próbuje wygryźć starszych konkurentów: Sikorę, Majera, Lasotę oraz Myśliwca.
42 odpowiedzi
Genialny reżyser, aktorzy i jakże aktualna tematyka…
Could you add subtitles? Pls.
Film ponadczasowy. Rok 2023 miss Warszawy. Główne miejsca same Ukrainki, które poszły z szefami na "impreze". W rodzinie mojej żony para ukraincow przejęła majątek.
grać rzyg nie musiał
"To największy zawi stnik i skur wysyn w środowisku aktorskim, który dla kariery zrobi najgorsze świ ństwo." Tak o Jerzym mówił Wilhelmi. Może dlatego tak wybitną kreację stworzył w "Wodzireju"? Po prostu był sobą!
Niech spoczywa w pokoju
Dobry aktor był i tyle ,ale po tym co mówił Wilhelmi otwiera się drugie dno a na bank trzecie po potraceniu rowerzysty. Niestety ani Stuhr ani Wilhelmi nie byli kryształowi … .
Zal mi sie chlopa zrobilo na koniec
bardzo niesympatyczny aktor
Znakomity film. Stuhr mistrzostwo.
Seksmisja i Dubbing Shreka STUHR-a to nie były jego największe role. W Wodzireju nie musiał wcale grać. Według mnie odegrał swoje życie i samego siebie.
Układy, układziki, sterowanie ludźmi, kasa, szantaże i inne. To od lat 70' tych miał świetnie opanowane. Piął się w górę ….
Pogardliwie wypowidał sie o Polsce i Polakach. Za granicą nie chciał rozmawiać po polsku. Ewentulnie szeptem, by inni nie słyszeli.
Roman Wilhelmi (Anioł z Alternatywy 4 i Olgiert z "4 pancernych…) o Stuhr-ze cytat: "To największy zawistnik i skurw… w środowisku aktorskim, który dla kariery zrobi najgorsze świństwo".
Jakie to wszystko bylo żałosne, wsiowe, piszę o tych czasach a nie filmie
Jego najlepsza rola, bo zagrał tu samego siebie
Gdzie w tym filmie jest Bogusław Linda?
autobioografia na początku kariery – chyba prorok
RIP❤️❤️❤️
[*]
Spoczywaj w pokoju Mistrzu [*] i do zobaczenia po drugiej stronie.
"…Ciemność, widzę ciemność…"
Jerzy Stuhr (18 kwietnia 1947 – 9 lipca 2024)
R.I.P.
Poza wszystkim, film ten jest zapisem epoki. Co do pana Stuhra – świeć, Panie, nad jego duszą…
Dziękujemy za wszystko !
Genialny poradnik o tym jak zostać szują w wieku czterdziestu lat. Zamierzam opublikować recenzję pod takim właśnie tytułem na moim FB. Poradnik przyda się każdemu, tym bardziej że nadal obowiązuje zasada: fura, skóra i komóra. Inny czas, inne rekwizyty, zasada jednak aktualna.
Ten Przybylski to w koncu byl Janusz czy Rysiek?
Jakże życiowy i prawdziwy film 😅
Szczury zawsze grają siebie i ich charakter w filmach ich uwydatnia!!!!
Słuchałem wczoraj w radio Nowy Świat rozmowy – wywiadu z Jerzym Stuhrem . Była nagrana na początku maja 2024 roku.
To jest syndrom dopalajacej się świecy.
Korpo ala komuna
Menda postać ,menda aktor ,menda człowiek
Dobrze oddaje klimat tamtych lat ,ale mechanizmy działania w tym filmie aktualne do dzisiaj… podpieprzyc,przymknąć oko ,zakręcić ,oszukać ,wziąsć albo dać w łapę …Taka atmosfera dawnych dancingów,gdzie i szatniarz był gościem od wszystkiego.
Jest to film, w którym aktor grający główną postać przedstawił swój prawdziwy charakter i w zasadzie nie musiał niczego grać!
Od zwykła miernota i gn*da, która dla kariery jest w stanie zrobić wszystko, co pokazało życie tego człowieka.
Zwieńczeniem tego było wiele podobnych pars**wych zachowań, ale ukoronowaniem takiej postawy życiowej było zachowanie jego syna wychowanego w tej atmosferze, podczas występu estradowego, gdzie kpił i żartował na temat ofiar katastrofy lotniczej przy wtórze rechotu – kiedyś bardzo sympatycznej i lubianej – Ani Pawlaczki z "Samych swoich" a dzisiaj już leciwej matrony!
Szczur w tym filmie gra samego siebie.
Pan Tarkowski i Sobczuk- Oscar za rolę drugoplanową! Sobczuk= Ch. Walken.
Arcydzieło? Szmatlandia raczej.
Sthur w roli świni czuje się najlepiej
Film super. Jakość dźwięku żenująca.
Arcydzieło
Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za swoją duszę? Mt 16,26
Stuhr coś ma z tego Danielaka.
Stuhrowie grali malych cwaniaczkow i w zyciu tez tacy sa.
dobrze wychodzi jak nie trzeba grać.
Byla tam scena erotyczna ?
Stuhr nie musial tutaj grac To jego prawdziwe oblicze Widzialam go na premierze filmu w Wiedniu Zachowywal sie zupelnie tak samo