1031814

Wesele – polski komediodramat filmowy z 2004 roku w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego.

Film przedstawia tytułowe wesele córki małomiasteczkowego badylarza, które niezwykły zbieg wypadków zmienia w katastrofę. Wesele stanowi satyrę na polską mentalność, a także ukazuje szereg ludzkich wad i przywar, z chciwością na czele.

31 odpowiedzi

  1. Ciekawe czy ktoś kiedyś policzył ile ojciec panny młodej – Marian Dziedziel stracił kasy przez cały film?😃😃😃

  2. Wstretny film. Po prostu rzygac sie chce. Polacy nie sa tacy. Bylam na weselach i zadne tak wstretnie nie wygladalo. Film zrobiony po to aby zochydzic wszystko co polskie

  3. Ohydny paszkwil w stylu gazetowyborczym na polskość i polskie, katolickie obrzędy i zwyczaje. Panu Smarzowskiemu powinno się odebrać licencję reżyserską, by więcej nie szkodził i nie zohydzał wizerunku Polski i Polaków w świecie. A jeśli brał jakieś szekle, ojro czy dollary za zrobienie tej ewidentnie zamówionej przez naszych wrogów szmiry, to jeszcze dołożyć mu coś więcej do tego.

  4. Oglądam już chyba nasty..raz i za każdym razem odkrywam nowe ciekawostki . Gra aktorów to jest mega wykon. Dzięgiel nie pokonany , nie zastąpiony, jedyny w swoim rodzaju.Brawa!

  5. Czym się zachwycacie?Film obsrywający Polaków,😡obsrywający polskie wartości. Polacy, czy naprawde tak wyglądają wasze wesela? Polski fenomen : w gębę wam plują, wy się zachwycacie i bierzecie zniewagi za dobrą monetę. Ktoś kto robi takie filmy powinien zostać zbojkotowany, aby już nigdy więcej żadnego paszkwila nie mógł zrobić.

  6. Ten film jest świetny bo aktorzy wymiatają. Marian Dziedziel, Iwona Bielska, oboje stworzyli tu role życia. Reszta też jest po prostu świetna. Jakubik…

  7. Morał z tego taki, że interesy się robi na trzeźwo. A drugi , że jak się już ma kasę to na pewne rzeczy się nie żydzi bo chytry dwa razy traci. No i że pieniądze jednak szczęścia nie dają.

  8. Oglądam kilkanaście lat do tyłu, oglądałem kilka lat temu, oglądam i dziś. Super obsada super zagrane, nic dodać nic ująć 🙂 pozdro